Wiersze 1992-98
Moje życie

Karuzela umysłów    Echo kroków
w zatłoczonym pokoju    na pustych korytarzach

Sekundy wieczności
w głębinach umysłu.


Naprawdę, nie wiem nic
wychował mnie ciepły cyc
i butelka mleczka

Pytania egzystencjalne
są dla mnie całkiem banalne
i nie-dopowiedzialne

A błędy, które wciąż robię?
Choć nie wiem, to decyduję
co będzie, to akceptuję

Istnienie czasem jest
i nie ma czasu innego
oprócz złudzeń pełnego

Choć nie wiem nic, to przecież,
nie jest mi źle na świecie
Nie jestem zagubiony

Krzyk ptaka i szczęk talerzy,
wszystko to we mnie wierzy
z wzajemnością

Wiersze | Włodzisław Duch